W meczu I Ligi pomiędzy Wisłą Kraków a Resovią Rzeszów, to gospodarze dominowali przez całe spotkanie. Wisła Kraków pewnie pokonała swojego rywala rezultatem 4-1, potwierdzając swoją wysoką formę. Już w pierwszej połowie gospodarze zdobyli prowadzenie 1-0, które utrzymali do przerwy. Spotkanie odbyło się na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana, a sędziował je M. Kochanek.
Mecz Wisła Kraków kontra Resovia Rzeszów - emocje sięgnęły zenitu!
Na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana odbył się niezwykle emocjonujący mecz pomiędzy drużynami Wisły Kraków i Resovii Rzeszów. Spotkanie to było bardzo ważne dla obu drużyn, które walczyły o kolejne punkty w I Lidze. Kibice z wypiekami na twarzach zasiedli na trybunach, gotowi wspierać swoje ulubione zespoły.
Gospodarze rozpoczęli spotkanie odważnie i już w 19. minucie zdołali objąć prowadzenie. Bramkę zdobył B. Jaroch, który wykorzystał doskonałe podanie od swojego partnera z drużyny. Wisła Kraków dominowała na boisku, tworząc liczne sytuacje strzeleckie, ale brak skuteczności w końcówce nie pozwolił im powiększyć przewagi.
Po przerwie piłkarze Wisły wrócili na boisko z jeszcze większym zapałem. W 55. minucie Ángel Rodado podwyższył prowadzenie dla swojego zespołu, pięknie umieszczając piłkę w siatce. Resovia Rzeszów nie zamierzała jednak łatwo się poddawać i w 81. minucie K. Mazek zdobył honorowego gola dla swojego zespołu. Mecz nabrał jeszcze większego tempa, a kibice na trybunach trzymali kciuki za swoje drużyny.
Gdy reszta kibiców myślała, że wynik nie ulegnie już zmianie, na boisku pojawił się S. Sobczak. W 85. minucie piłkarz Wisły zdobył trzecią bramkę dla swojego zespołu, wprowadzając euforię na trybunach. Niezaspokojony, Miki Villar dołożył jeszcze jednego gola dla Wisły w 89. minucie, co wywołało prawdziwą ekstazę wśród kibiców.
Mecz sędziował M. Kochanek, który starał się zachować obiektywizm i kontrolować sytuację na boisku. Chociaż nie było zbyt wielu kartek, żółte kartki otrzymali Goku Roman z Wisły Kraków w 90. minucie oraz R. Mikulec z Resovii Rzeszów w 32. minucie. Obie drużyny starały się grać fair play, choć tempo spotkania momentami było bardzo intensywne.
Po meczu trenerzy obu drużyn wyrazili swoje zadowolenie z postawy swoich zawodników. Wisła Kraków z pewnością będzie cieszyć się z tego zwycięstwa, które zapewniło im kolejne trzy punkty w I Lidze. Ich następne mecze będą z Podbeskidziem, Zagłębiem Sosnowiec i Polonią Warszawa.
Resovia Rzeszów jednak nie zamierza się poddawać i zamierza kontynuować walkę o zwycięstwo. Ich kolejne spotkania to starcia z Arką Gdynia, Miedzią Legnica i Jagiellonią. Kibice obu drużyn będą trzymać kciuki, a emocje na pewno nie opadną.